sobota, 2 października 2010

WYCINANKA

Serce zaplątało się
w serpentynę
biegnąc tuż pod skórą
od skrzepu żylnego
do jutra

Jutro
okazało się
zwyczajnym
Judaszem
Chrystusem
Frankensteinem
Nożycorękich
gwiazd

2 komentarze:

  1. ,,zaplątało się w serpentynę" czego? I znów smutno, a jutro z pewnością będzie mniej raniące.

    OdpowiedzUsuń
  2. jutro okazało się zwyczajnym futrem z szyn. szyli. od skrzepu do skrzepu ble. albo zwyczajnym aktorem który swoja rolę przez parę minut wygrawszy na scenie (niech ci się dżony dep z szekspirem nie pomyli)zaskrzepiłaś mnie aż rym mnie chwycił

    OdpowiedzUsuń